szkolenia dla nauczycieli, szkolenie dla nauczycieli, kursy doskonalenia nauczycieli,, wewnątrzszkolne doskonalenie nauczycieli, ocenianie kształtujące, szkolenia nauczycieli, centrum doskonalenia nauczycieli, centrum kształcenia nauczycieli

Czy na pewno chcesz zmiany?

Uprzedni wpis poświęciłam kwestii kultury organizacyjnej w szkole. To ona definiuje zachowania ludzi. Sprawia, że właściwie nie wiadomo skąd, ale wiemy, jak się zachować, co będzie akceptowane, a co nie.

Podkreślałam, że podstawą świadomego tworzenia kultury organizacyjnej jest określenie misji, wizji i wartości, które będą wyznaczać kierunki działań. Obiecałam, że dzisiaj powiem, co robić, żeby te czynniki były stale obecne, żywe w naszej społeczności.

Przez ten czas miałam wiele spotkań i… doszłam do wniosku, że pytanie, które najpierw postawie będzie brzmieć:

Czy chcę zmiany?

Czy ty naprawdę chcesz dokonać zmiany w swojej szkole? Czy naprawdę ty sama/ty sam jako lider masz wizję, dokąd chcesz doprowadzić swój zespół? A może masz takie myślenie życzeniowe: chcę, żeby było inaczej i niech to się samo stanie?

Bo może wcale tego nie chcesz? Może tylko deklarujesz, że chcesz, aby było inaczej i równocześnie nie masz tak naprawdę pełnej świadomości, dokąd chcesz zmierzać?

Jeśli tak jest, to też jest w porządku! Nie musisz znać całej drogi, aby rozpocząć wędrówkę.

Może warto zacząć od tego, co Twoim zdaniem, jest największym hamulcem we wprowadzaniu nowoczesnej edukacji? Jedna mała rzecz, np. koncentrowanie się przez nauczycieli na błędach popełnianych przez uczniów. Albo to, że w sposób świadomy dla uczniów nie oddzielają procesu uczenia się od momentu sprawdzania efektów uczenia się. Albo cokolwiek innego, co Twoim zdaniem naprawdę wymaga zmiany.

Kompetencja i małe kroki

Jeśli tak jest, to zajmij się tylko tym. We wprowadzaniu zmiany dwie kwestie są kluczowe: koncentracja i małe kropki. Nie zmieniajmy wszystkiego od razu, bo ludzie zaprotestują. Nie będą chcieli się w to zaangażować, jeśli nie będą widzieć sensu zmiany, jeśli zmiana będzie wymagała porzucenia starych, sprawdzonych choć niekoniecznie przynoszących pozytywne efekty sposobów działania, jeśli wprowadzenie tej zmiany zajmie im więcej niż 20% czasu pracy i wreszcie, jeśli nie otrzymają wsparcia w procesie wprowadzania zmiany.

Wybierz jedną małą rzecz

Kiedy więc wybierzesz tę jedną rzecz, która Twoim zdaniem może przynieść najwięcej efektów w tworzeniu szkoły na miarę XXI wieku, to co dalej można zrobić. Najłatwiej będzie mi to omówić na prostym przykładzie.

Wyobraźmy sobie, że zrobiłaś/zrobiłeś mini badanie wśród uczniów i okazało się, że tym co jest największym źródłem stresu, frustracji dla nich to kartkówki. Zarówno te zapowiadane, te, które niektórzy nauczyciele robią na początku każdej lekcji, jak i te niezapowiedziane. Takie z ukrytą intencją: sprawdzę czego się nie nauczyliście i dam wam (drodzy uczniowie) nauczkę za ostatnią lekcję, kiedy mi przeszkadzaliście.

Zmiana krok po kroku

Postanawiasz, że w waszej szkole nie będzie kartkówek. Jak masz to przeprowadzić?

  1. Zwołujesz spotkanie rady pedagogicznej i informujesz ich o tym, że chcesz porozmawiać z nimi o kartkówkach. Podczas spotkania przedstawiasz wyniki badania uczniów. Potem pracujesz warsztatowo: np. metodą fruwających plakatów albo word cafe. Na plakatach możesz wypisać takie pytania:
    1. Po co nauczyciele robią kartkówki?
    2. Jakie korzyści kartkówki przynoszą nauczycielom?
    3. Jakie straty ponoszą nauczyciele w związku z robieniem kartkówek?
    4. Jak się czują uczniowie, kiedy piszą kartkówkę?
    5. Co daje uczniom napisanie kartkówki (jakie mają z tego korzyści)?
  2. Analizujecie zapisy na plakatach i zastanawiacie się, jaki jest bilans zysków i strat w związku z kartkówkami.
  3. Możesz przygotować sobie już wcześniej swoje argumenty dotyczące np. stresu uczniowskiego, tego, że kartkówka zabiera ok 15 minut lekcji, a uczeń, jeśli czegoś nie umiał, to nadal nie umie. Że taka zabawa w „mamy cię” nie sprzyja uczeniu się. Że nauczyciel musi poświęcaj sporo czasu poza lekcją na przygotowanie, a potem sprawdzenie kartkówki. Itd. Itp. Ukryty komunikat, który wtedy przekażesz to, że: nie jest to twoja pochopna decyzja, że dobrze to przemyślałeś, przeanalizowałeś, że np. jest to element większej całości związany z tym, jak maksymalnie efektywnie wykorzystywać czas lekcji na uczenie się uczniów. To moment, żeby pokazać swoją determinację w tym zakresie.
  4. Ustalasz, czego potrzebują nauczyciele, aby przestać robić kartkówki, odnosząc się do tych odpowiedzi, które mówiły o tym, po co im kartkówki. Np. Jeśli napisali, że robią to, aby wiedzieć, co już uczniowie wiedzą, a czego jeszcze nie, to zastanówcie się wspólnie, albo zamówcie szkolenie: Jak sprawdzać bez testów, klasówek, kartkówek, prowadzone przez Zosię i Majkę 😊 https://razemlepiej.eu/portfolio-item/bez-testomanii-termin-06-11-2024/
  5. Zastanówcie się wspólnie jakie szanse i jakie zagrożenia niesie wprowadzenie takiej zmiany. Np. zagrożeniem może być to, że niektórzy uczniowie przyzwyczaili się do reżimu kartkówkowego i teraz, kiedy nie kartkówek i nie grozi mu za to stopień, to może uznać, że nie musi się uczyć. Zastanówcie się wspólnie, jak można temu przeciwdziałać.
  6. Pokazujesz harmonogram działań. Np. jeśli zaczniecie teraz to ustal, że do ferii zmniejszycie liczbę kartkówek o 50%, do czerwca o 70% a nowy rok szkolny rozpoczniecie już bez kartkówek.
  7. Zapowiedź, jak będziesz to weryfikować. Np. co dwa tygodnie będę powtarzać badanie wśród uczniów i będę przekazywał państwu wyniki tych badań. Poinformuję rodziców o podejmowanych przez nas działaniach i poproszę ich o wsparcie. Poproszę, aby działające zespoły nauczycielskie spotykały się raz w miesiącu i omawiały, jak każdemu idzie rezygnacja z kartkówek. Jakie mają pozytywne doświadczenia, co jest trudne, jak temu przeciwdziałać. Zapowiedz, że na koniec miesiąca będziesz się spotykać z przewodniczącymi zespołów, z radą rodziców, zarządem samorządu szkolnego, aby dowiedzieć się, jak oni widzą wprowadzaną zmianę.
  8. Umów się z liderami zespołów nauczycielskich i wspólnie ustalcie scenariusz takich spotkań i harmonogramy.

No a potem zrób to wszystko!

Najczęstsze błędy lidera:

  1. Niewystarczające przemyślenie i zaplanowanie wprowadzanej zmiany.
  2. Zapomnienie, że organizacja to system i zmiana jednego elementu systemu powoduje zmianę całego systemu.
  3. Oczekiwanie zbyt szybkich rezultatów.
  4. Brak konsekwencji we wprowadzaniu zmiany.
  5. Niewystarczające wsparcie zespołu, każdej osoby we wprowadzaniu zmiany.

Takie działania pokazują ciebie jako prawdziwego lidera. Tego, który wie, dokąd chce doprowadzić zespół, który ma wiedzę i umiejętności dotyczące zarządzania. Pokazują i budują twoją moc lidera.

Aby dokonywać jakiejkolwiek zmiany w zespole, którym kierujesz musisz (świadomie używam tego słowa, w ostateczności mogę powiedzieć: niezbędnie potrzebujesz) wiedzieć, rozumieć czym jest proces grupowy.

Ostatnio poprowadziłam sporo szkoleń na temat: Jak budować dobrą grupę? Spotkałam co najmniej 300 nauczycieli, liderów. Anie jedna osoba nie wiedziała na czym jest i na czym polega proces grupowy! A przecież zarządzanie to sztuka kierowania ludźmi, nauczanie to sztuka kierowania ludźmi!!! Nasz system kształcenia nauczycieli naprawdę wymaga gruntownej zmiany.

Dlatego następną liderkę poświęcę procesowi grupowemu. Dziś tylko przypomnę, że grupa to proces i zarządzanie procesem grupowym to wielka odpowiedzialność lidera.